|
|
 |
We passed upon the stair,
we spoke of was and when
Although I wasn't there,
he said I was his friend.
Which came as some surprise,
I spoke into his eye:
I though you died alone, a long long time ago...
Oh no, not me
I never lost control.
You're face to face,
With the man who sold the world.
I laughed and shook his hand,
made my way back home
I searched for form and land,
for years and years I roamed.
I gazed a gazley stare at all the millions here
We must have died alone, a long long time ago
Who knows, not me...
We never lost control.
You're face to face,
With the man who sold the world.
Who knows, not me,
We never lost control.
You're face to face,
With the man who sold the world.
Szliśmy schodami
Rozmawiając o "tym" i "tamtym"
Nagle on mnie zaskoczył
Mówiąc, że jestem jego znajomym
Powiedziałem mu o tym
Prosto w oczy:
Myślałem, że zmarłeś samotnie, dawno temu..
O nie, nie ja
Nigdy nie straciłem kontroli
Teraz stoisz twarzą w twarz
Z człowiekiem, który sprzedał świat..
Zaśmiałem się i uścisnąłem mu dłoń
Ruszyłem do domu
Lecz błąkałem się latami
Spoglądając na miliony gwiazd
Zrozumiałem, że umarłem samotnie, dawno temu..
Kto wie? Nie ja
Nigdy nie straciliśmy kontroli
Teraz stoisz twarzą w twarz
Z człowiekiem, który sprzedał świat..
Kto wie? Nie ja
Nigdy nie straciliśmy kontroli
Teraz stoisz twarzą w twarz
Z człowiekiem, który sprzedał świat..
|
|
 |
|
|
|
|
"nie jestem idolem!!! jestem czlowiekiem, który robi to co lubi..." |
|
|
 |
|
|
|
|